środa, 10 października 2018

Jesienna wishlista kosmetyczna, czyli o moich chciejstwach słów kilka

Od jakiegoś czasu, zakupy kosmetyczne zdecydowanie zeszły na dalszy plan ;) Jest to związane z powolnym urządzaniem mieszkania, zakupem mebli do sypialni, odkładaniem na małe malowanie i wymianą telewizora. Nie oznacza to jednak, że moje serducho do niczego nie bije szybciej! Jest kilka takich rzeczy, które bardzo chętnie zobaczyłabym w swojej kosmetyczce :D Jakich? Zapraszam do lektury! ;)
Jesienna wishlista kosmetyczna
Poza tym, co tu pokazuję, marzy mi się jeszcze pewna torebka MK, koszula w czerwone maki Mohito, nowy telefon (mój ma 4 lata i już dogorywa ;)) i dwie pary kolczyków xD (jedna z Lilou a druga W.Kruk - jeśli chcecie zobaczyć i to, dajcie znać - podzielę się nimi na instastory ;)) Ale myślę, że dziś nie o tym i skupimy się  tylko na kosmetykach :)
Jesienna wishlista kosmetyczna

1. Skinfood Yuja Water C Cream, Nawilżająco - Rozświetlający krem do twarzy - Krem ten ma za zadanie nawilżać i rozjaśniać naszą naszą skórę. Zawiera on wyciąg z Yuja będącą cytrusem uprawianym w Azji. Ma on rozmiar mandarynki oraz żółto-pomarańczowym kolor. Podobnie jak cytryna lub limonka,  yuja jest ceniona za pachnącą skórkę, olejki eteryczne, nasiona oraz sok. Już raz miałam go w swoich łapkach, ale podarowałam go Beautypedia Patt :D Mam nadzieję, że się u niej sprawdził ;) Mnie prześladuje ten kosmetyk od samej premiery i z racji tego, że kremy tej marki dobrze się u mnie sprawdzają, nie omieszkam go w końcu przetestować ;)
2. Frudia Lip Balm, Odżywczy Balsam do Ust w Słoiczku - Ma on właściwości nawilżające oraz odżywcze, a stworzono go na bazie ekstraktu z miodu i jagód. Stosowany regularnie ma dodawać wargom jędrności i sprężystości. Produkt ponoć świetnie sprawdzi się w pielęgnacji ust popękanych, szorstkich oraz przesuszonych. Powiem szczerze, że gdyby nie to, że jest permanentnie niedostępny, już dawno bym sobie go kupiła, szczególnie że aktualnie kończą mi się wszystkie mazidła do ust :P Czekam na dostawę! xD
Jesienna wishlista kosmetyczna
3. Skin&Lab Red Serum - Naturalny kompleks Phyto Red zapobiega tworzeniu się przebarwień, a także pielęgnuje skórę na różne sposoby, między innymi nawilżając oraz poprawiając krążenie, zapewniając cerze jaśniejszy i bardziej jednolity odcień. Serum zapewnia także kontrolę w kwestii przetłuszczania, jednocześnie zapobiegając powstawaniu zmarszczek. Kosmetyk zawiera w sobie wiele owocowych ekstraktów, niacynamid i adenozynę :) Ja czuję się kupiona! W związku z tym, że przede wszystkim dwa ostatnie składniki moja cera bardzo lubi, z pewnością nie omieszkam go wypróbować :D
4. Glow Recipe Watermelon Glow Pink Juice Moisturizer - Kosmetyk jest wzbogacony ekstraktem z arbuza bogatym w witaminy i aminokwasy, kwasem hialuronowym oraz łagodzącymi ekstraktami roślinnymi, takimi jak wyciągi z piwonii i jaśminu. To chłodzące, żelowe serum natychmiast nawilża naszą cerę. Z kolei przeciwutleniacze chronią przed wolnymi rodnikami naprawiając uszkodzone komórki skóry. Stosowany dwa razy dziennie, obleka cerę soczystą, długotrwałą wilgocią. Z tego, co zrozumiałam kosmetyk ten pochodzi z Korei, ale wysyłany jest ze Stanów Zjednoczonych, co na moje oko średnio trzyma się kupy :P Mam jednak wrażenie, że produkt ten zaraz wyskoczy mi z lodówki i oczywiście bardzo chciałabym go wypróbować :D
Jesienna wishlista kosmetyczna
5. Neogen Bio Peel Gauze Peeling Green Tea - Są to jednorazowe, delikatne płatki do regularnej eksfoliacji skóry. Zielona herbata - bogate źródło przeciwutleniaczy ma działanie kojące, przeciwzapalne oraz przeciwzmarszczkowe. Ekstrakt z Wąkroty Azjatyckiej z kolei skutecznie łagodzi podrażnienia. Moja naczynkowa cera niekoniecznie lubi peelingi, a o tych płatkach słyszałam już tyle dobrego, że chyba w końcu pora przekonać się, czy i ja będę z nich zadowolona :) 
6. Masażer kwarcowy - Masaż twarzy tego typu przyrządem niesie za sobą wiele korzyści: chłód wydzielany przez wałeczki zamyka pory, zmniejsza się opuchlizna oraz cienie pod oczami, jednocześnie poprawiając krążenie krwi. Dzięki temu rozluźniają się także mięśnie, zmniejszając widoczność drobnych zmarszczek. Masaż ma więc działanie nie tylko upiększające ale i relaksująco -odprężające. Tego typu masażer wykonany z jadeitu dostałam już na Hello Asia 3, ale zachachmęciła mi go mama. Z racji tego, że nawet polubiłam ten rytuał, tym razem chciałabym wersję różową: z kwarcu :)
7. Colourpop The Zodiac Eyeshadow Palette - Jaki jest Twój znak zodiaku? To paleta, która jest inspirowana horoskopem i każdy kolor symbolizuje inny z nich ;) Ja jestem koziorożcem, i co ciekawe, mój odcień według producenta to czerń ze złotymi drobinkami :D Mnie osobiście bardzo się podoba, zarówno ten kolor, jak i cała paleta. A że z kosmetykami tej marki bardzo się polubiłam, chętnie widziałabym ją w swojej kolekcji! :D
8. Maybelline The Eraser Eye 00 Ivory - Producent obiecuje naprawdę sporo, wszak kosmetyk ma za zadanie widocznie wygładzić drobne zmarszczki, natychmiast "wymazać" podkrążone oczy, zasinienia oraz obwódki. Ekskluzywny aplikator z kolei wypełnia i wygładza skórę. Skoncentrowana formula zawierająca owoce goji i haloxyl redukuje cienie oraz pozwala sińcom zniknąć. Naczytałam się na jego temat naprawdę najróżniejszych rzeczy, ale w związku z tym, że do tej pory w naszym kraju dostępne były tylko ciemne odcienie, musiałam obejść się smakiem. Podczas ostatniej wizyty w Rossmannie wyczaiłam jednak, iż najjaśniejszy z nich 00 Ivory, całkiem nieźle mógłby się u mnie sprawdzić. Nie omieszkam więc zobaczyć, czy również będę zachwycona, czy zła że go kupiłam, a może okaże się, że to zwykły przeciętniak. Pewnie skoczę po niego już jutro po wizycie u lekarza ;)
Znacie te produkty? Może któryś polecacie, odradzacie, a może po prostu wpadło Wam coś w oko? Dajcie koniecznie znać! ;) Zdradźcie też jaki macie znak zodiaku :D



56 komentarzy :

  1. Nic nie miałam z twojej listy, ale serum mnie zainteresowało i ta paletka cieni :) Ciekawe jaki mi przypisali kolor, idę poszukać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jaki masz znak zodiaku? :D bo u mnie odcień dopasowali idealnie xD

      Usuń
  2. Paleta wygląda ciekawie :) Jestem spod znaku Barana, jaki więc odcień przypisał mi producent? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wychodzi na to, że dla Ciebie jest coś w rodzaju miedzi :D https://colourpop.com/products/the-zodiac

      Usuń
  3. Też rozglądam się za takim masażerem, bo nie tylko wizualnie mi się podoba, ale wiem że i moja cera by skorzystała z takiej znajomości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I dodatkowo jaki ten masaż jest przyjemny! :)

      Usuń
    2. Ostatnio robi furorę na blogach. Sama się zastanawiam nad kupnem

      Usuń
    3. A na zagranicznych serwisach jest do wyboru sporo różnych kamieni :)

      Usuń
  4. Płatki Neogen kocham i polecam każdemu:) Te zielone pięknie pachną moim zdaniem:) Od jakiegoś czasu są jeszcze takie nowe Cica:) Balsamik Frudia też bym przygarnęła, Skinfood też mnie interesuje choć mnie do tej pory z tej marki nic nie zachwyciło:(
    Ciekawe jaka paletka dla Skorpionka:D Temu korektorowi na razie jestem wierna:)
    Ale najb. interesuje mnie jaka torebka i kolczyki?:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Torebka to chyba pozostanie w sferze marzeń, bo mi do niej wszystkie klamoty nie wejdą xD Ale pokażę na instastory w takim razie co niekosmetycznego wpadło mi w oko. Ja ze Skinfooda lubię głównie kremy, fajny jest też peeling do ust, bo delikatniutki :P A dla skorpiona jest metaliczna śliwka ;)

      Usuń
    2. Obczaiłam na story. Nawet nosiłam ją sobie ostatnio w salonie😂 Ona faktycznie mała. W tej mojej nowej zresztą też niewiele się mieści😆 Te kolczyki z Lilou też znam, wpadają w oko.

      Usuń
    3. Ja też już byłam ją oglądać xD Ale to raczej ewentualnie temat na przyszły rok, muszę kupić meble :P

      Usuń
  5. Bardzo inspirująca wishlista, chętnie widziałabym te rzeczy też u siebie :) Życzę jak najszybszej realizacji :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Masażer i paletka mnie ciekawi. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masażer miałam z innego kamienia i był bardzo fajny a paletki tej marki są zazwyczaj ekstra ;)

      Usuń
  7. Balsam do ust z jagodami chętnie bym sama poznała ;) Niestety żadnych produktów z Twojej listy nie znam, po za Maybelline The Eraser Eye . Ale trafiłam na jakiś trefny i więcej po niego nie sięgałam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Słyszałam same pozytywne opinie o korektorze pod oczy z Maybelline i jestem strasznie ciekawa jego działania :) Podobno jest jednym z lepszych korektorów pod oczy i robi robotę nawet w porównaniu z korektorami z wyższej półki cenowej. Najbardziej zaintrygowały mnie płatki z zieloną herbatą - przy okazji na pewno wypróbuję to cudo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja widziałam i negatywne, ale mimo wszystko mam ochotę go wypróbować :)

      Usuń
  9. Znam ten korektor kochana i u mnie robi pod oczami bitwe sredniowiecza, ja polecam Fit Me, a co do reszty to bardzo zachecajace i te slodkie opakowania :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To może jutro jeszcze na niego zerknę? Ciekawe czy znalazłby się dla mnie kolor, bo z tym bywa ciężko...

      Usuń
    2. Kupiłam też Fit me, z Twojego polecenia :P

      Usuń
  10. Ciekawi mnie masażer :) Mam w planach zamówić sobie dermaroller :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hmm masażera tez bym przytuliła i pare innych rzeczy hah

    OdpowiedzUsuń
  12. same nowości dla mnie :D Oprócz tego masażera, już kiedyś go wyczaiłam i też planuje kupić

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię te korektory Maybelline. Teraz odpowiada mi Neutralizer, latem - nude

    OdpowiedzUsuń
  14. Not too serious blog10 października 2018 22:07

    Skinfood Yuja Water C Cream też mnie kusi, a korektor bardzo lubię - nie jest może mocarze w kryciu (Tarte to nie jest), ale daje radę :)
    Jestem wodnikiem ;) i paletka faktycznie jest super <3

    (coś mi blogger szwankuje i nie chce zalogowywać do komentarzy :( dlatego pisze jak półanonim)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe dlaczego Blogger tak psoci :/ Ja ostatnio gdzieś słyszałam, że ma zniknąć google+, ciekawe jak to rozwiążą.

      Usuń
  15. Pierwsza czwórka bardzo mnie ciekawi :D Korektora Maybelline nie znoszę :D

    OdpowiedzUsuń
  16. hahha wiedziałam że nie powinnam tu wchodzić :) Teraz też bym wszystko chciała :). Ta paleta jest cudna i i pielęgnacja godna uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Już chyba wszędzie widziałam ten masażer i dalej nie wiem o co z nim chodzi :D Przez Ciebie mi się spodobał i muszę o nim więcej poczytać :D

    OdpowiedzUsuń
  18. O masazeże ostatnio głośno, jestem ciekawa efektów 😁

    OdpowiedzUsuń
  19. A to mama:) Podoba się jej chociaż masażer? Twoje produkty(obojętne czy z recenzji czy z wishlisty) zawsze prezentują się tak ładnie<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, jest zadowolona :) A ja przez nią też chciałabym swój xD Dziękuję Ci bardzo ;*

      Usuń
  20. Nad tym masażerem sama się zastanawiam... takie ładne cudeńko i do tego działa!;)
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Masażer kwarcowy też jest na mojej liście do kupienia 😀

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja mam masażer selenitowy - bardzo przyjemny ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Pierwszy raz widzę tę paletę z Colourpop i już się zakochałam. Ma boskie kolory! ❤️❤️❤️

    OdpowiedzUsuń
  24. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  25. Mam red serum. Jolse kiedyś robiło wyprzedaż, bo firma chyba zmieniała trochę layout (trafiłam chyba za 5 dolców :)). Jakoś szału na mnie nie zrobiło, może za krótko używam?...Chociaż nie jest złe, ale miewałam lepsze. Jeżeli nic się nie zmieni w ciągu tygodnia, to mogę Ci je oddać (będziesz miała jeszcze - tak pi razy oko - pół buteleczki :)) Tylko jeszcze recenzję po drodze zrobię na blogu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz co, jeśli nie chcesz to ja bym chętnie przygarnęła :) Jeśli jest nic nie warte, to może szkoda zachodu, a ja twarz mam mega wybredną ostatnio :/

      Usuń
    2. Moja też strzela fochy ostatnio, ale może u ciebie zadziała?...Poza tym wczoraj do mnie dotarło nowe serum z Japonii, więc i tak będę miała co testować :)

      Usuń
    3. No może, na dobrą sprawę, nie wszystkie kosmetyki pasują każdemu :)

      Usuń
  26. Nie trafia do mnie ta paleta ale zamówiłam dwie inne XD. Za to krem ze Skinfood i serum Skin&Lab za mną również mocno chodzi :D.

    OdpowiedzUsuń
  27. Mam korektor z Maybelline i bardzo się z nim polubiłam. Sama mam w zamyśle kupno masażera jadeitowego oraz płatków Neogen.

    OdpowiedzUsuń
  28. Palety colourpop bardzo mnie kuszą. Może nie koniecznie ta, bo jest aż za szalona, ale podobno mają fajne formuły. Długo myślałam o korektorze maybelline ale jakoś odpuściłam i póki co dobrze spisuje mi się lovely :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ciekawa ta paletka. :D Ja jestem Strzelcem i akurat tak się składa, że lubię fiolety. :) Korektor Maybelline też mnie interesuje.

    OdpowiedzUsuń
  30. Tak, z tego Maybelline to stanowczo Ivory dla Ciebie :) Wczoraj wrzucałam swatche :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo mi miło, że chcesz do mnie zaglądać i czasem zostawić po sobie komentarz ;* Jeśli zaobserwujesz mojego bloga: daj znać! ;) Na pewno Cię wtedy odwiedzę :)