Do posta z nowościami maja zabierałam się troszeczkę jak przysłowiowy "pies do jeża". Wiedziałam, że nie będzie on krótki, bo sporo nowości w ciągu całego ostatniego miesiąca do mnie dotarło ;) Zrobiłam trochę zakupów, poszczęściło mi się w dwóch konkursach, zadbały też o mnie moje kochane marki, czyli Norel, Pharmaceris oraz Dr Irena Eris. Do tego dostałam cudny prezent na imieniny od jednej z Was, więc zdecydowanie jest o czym pisać :) Zapraszam Was więc do czytania i oglądania!
Jak widać, w tym miesiącu mocno zaszalałam w Golden Rose ;) Na szczęście na dwa razy :D Skusiłam się między innymi na matowe pomadki w płynie Golden Rose Long Stay Liquid Matte Lipstick w odcieniach 3 oraz 10. Bardzo szybko trafiły one do moich ulubieńców maja, więc zdecydowanie warto było wydać na nie pieniądze :) Do tego kupiłam też kolejny odcień jednego z moich ukochanych błyszczyków Golden Rose Color Sensation Lipgloss nr 126, który jest bardzo ładnym, chłodnym odcieniem brązu z delikatną nutką różu. Jeżeli macie ochotę na więcej, całą ich recenzję znajdziecie w tym miejscu. Ten kolor jest tak samo dobry jak reszta ;) Jeśli chodzi o kwestie manicure, uzupełniłam trochę zapasy i kupiłam świetną bazę wyrównującą płytkę paznokcia Golden Rose Nail Expert Smoothing Base, dwa lakiery, jeden czarny z serii Rich Color (nr 35, ponieważ jak już wspominałam, paznokcie u stóp zawsze muszą być u mnie w kolorze sandałków, zboczenie takie ;)) a drugi brudnoróżowy z linii Ice Chic (nr 10). Do tego skusiłam się jeszcze na polecany w wielu miejscach Sally Hansen Insta Dri Top Coat :)
W maju skusiłam się również na przecudne pomadki Holika Holika Heartful Gel Tint Bar z limitowanej edycji Dodo Cat. Poniosło mnie lekko i zamówiłam sobie z Ebay'a oba odcienie (01 Pink i 02 Coral). Opakowanie jest słodkie, malutkie, metalowe, po otwarciu ukazują się nam kotki a sztyft ma kształt serduszka :D Jest słodko, że aż mdli, ale musiałam je mieć :D Szminki można kupić też w Polsce, w sklepie My Asia, ale niestety są sporo droższe :( Obie nadają ustom lekki, naturalny, przejrzysty odcień ;)
Ostatniego miesiąca trafiły do mnie również dwa produkty marki Mizon. Zachęcona dobrym stosunkiem jakości do ceny, zamówiłam sobie krem pod oczy ze ślimaczkiem Multi Function Formula Snail Repai Eye Cream (jeszcze nie miałam okazji go używać, ale naczytałam się na wizaz.pl, że podobno jest bardzo dobry) oraz też ponoć dobrą maseczkę Mizon Enjoy Fresh-On Time z limonką, która ma za zadanie nawilżyć i rozjaśnić naszą cerę ;)
Na tym zdjęciu widać jeszcze efekty promocji -49% z Rossmanna. Skusiłam się na sztyft Carmex Sweet Orange (chyba był to efekt jakiegoś zaćmienia umysłu i ładnej pomarańczki na opakowaniu, bo generalnie nie jestem fanką tych pomadek. No ale zobaczymy, może się przekonam...), pomadkę Alterra, generalnie przeze mnie lubianą (link do recenzji - w tle widać moją ślubną wiązankę :D) oraz szminkę Revlon Colorbust Lip Butter w odcieniu 047 Pink Lemonade, który chyba jest dla mnie ciut za jasny. Ale tak to jest, jak podczas promocji Damy odwiedzające przybytek rozpusty namiętnie kradną testery :D Z tą pomadką wiąże się jeszcze w dodatku śmieszna anegdotka, gdyż "wygryzłam" jej kawałek całkowicie niespecjalnie chcąc umalować się w aucie :P Na własnej skórze przekonałam się, że dziury w drodze są niebezpieczne i szkodliwe w wielu aspektach :D Na tym kończą się moje zakupy w tym miesiącu. Ale, ale... Jest ciąg dalszy!
W maju dotarły również do mnie dwie maskary do rzęs Dr Irena Eris Provoke :) Jeden z nich, to tusz pogrubiający o nazwie Extreme Volume Mascara a druga to wersja 3w1, czyli tusz pogrubiająco-wydłużająco-podkręcający o wdzięcznej nazwie Perfect Lashes Mascara. Mam nadzieję, że obie będą tak samo dobre, jak ich wydłużająca siostra Long Lashes Mascara (recenzja) :)
Pani Magda z Pharmaceris, znająca mój mały "łuszczycowy problemik", podesłała mi wielką paczkę z najnowszą linią Emotopic, w której znajdowały się Kremowy Żel Myjący do Codziennej Pielęgnacji Ciała pod Prysznic (x2), Preparat 3w1 Intensywnie Natłuszczający do Ciała, Balsam Nawilżająco - Natłuszczający do Codziennej Pielęgnacji Ciała oraz Emulsja do Codziennej Kąpieli (duża i mała :)). Na moje nieszczęście mam na czym całą tę linię testować :( Nie wiedzieć czemu, często kiedy zaczyna się lato, moje ciało lubi wyglądać niczym biedroneczka ;)
Norel zadbał z kolei o moją pielęgnację twarzy :) Ich kosmetyki bardzo dobrze się u mnie sprawdzają, więc tym razem wybrałam sobie do testów Maskę Anti - Age White Tea Relaksująco - Regenerującą, Serum Wypełniające Zmarszczki ProFiller (które stosuję aktualnie jako intensywną kurację), a dla porównania, zaraz po nim w ruch pójdzie Serum Żurawinowe Napinające z linii Face Rejuve. W ramach niespodzianki dostałam z kolei nowość marki - Krem Wygładzający Anti - Age z Kwasami AHA i Ekstraktem z Irysa. Jeśli i Wy macie ochotę wypróbować kosmetyki tej firmy, serdecznie zapraszam Was na konkurs :) Możecie same wybrać dwa produkty na jakie tylko macie ochotę ;)
W maju dostałam się również do dość szerokiego (według moich informacji) grona testerek marki Wibo. W związku z tym otrzymałam kuleczki Wibo Star Glow, tusz No Limit Lashes (nie wiem gdzie on jest "no limit", bo efekt jaki daje, jest raczej delikatny ;)) oraz matową pomadkę w płynie Million Dollar Lips i to chyba ona najbardziej przypadła mi z całej tej trójki do gustu. Otrzymałam kolor nr 2, ale może kiedyś skuszę się jeszcze na 1 ;)
W zeszłym miesiącu jakoś wyjątkowo fortuna znalazła się po mojej stronie :D Na blogu Szczerej Marchewki wygrałam taki oto zestaw do pielęgnacji i upiększania twarzy oraz włosów ;) Lakier do paznokci Semilac, i jedną z odżywek zwinęła mi mama, glinki używa mąż, ale reszta na szczęście jest już tylko moja :D
Z kolei dzięki Asi, prowadzącej bloga Kosmetyki Panny Joanny, trafiła do mnie paczka z produktami Demoxoft, w postaci płynu i nawilżanych chusteczek. Mają one za zadanie ułatwić usuwanie zanieczyszczeń z okolic oka, nawilżyć i regenerować skórę oraz niwelować uczucie wysuszenia naskórka powiek. Myślę, że to ciekawa opcja dla osób noszących szkła kontaktowe :)
A taką cudowną paczką obdarowała mnie z okazji imienin nasza kochana Patrycja z bloga Interendo. Wiedz jednak Moja Droga, że "zemsta" najlepiej smakuje na zimno, oraz że na pewno ten moment (czyli paczka ode mnie :D) nadejdzie ;) Z pewnością jak na razie największym hitem została kocia filiżanka, ale bardzo spodobał mi się również odcień lakieru Catrice, baza pod makijaż Shiseido MAQuillAGE i przesłodki eyeliner z Czarodziejką z Księżyca :D Reszta z pewnością też niebawem pójdzie w ruch :)
I to na szczęście już wszystko, co trafiło do mnie w tym miesiącu ;) Znacie może jakiś z tych produktów? Miałyście z nimi styczność? A może trafiłam na jakiegoś bubelka? Dajcie znać! :) Jak mija Wam weekend? U Was też świeci słonko? :)
Pani Magda z Pharmaceris, znająca mój mały "łuszczycowy problemik", podesłała mi wielką paczkę z najnowszą linią Emotopic, w której znajdowały się Kremowy Żel Myjący do Codziennej Pielęgnacji Ciała pod Prysznic (x2), Preparat 3w1 Intensywnie Natłuszczający do Ciała, Balsam Nawilżająco - Natłuszczający do Codziennej Pielęgnacji Ciała oraz Emulsja do Codziennej Kąpieli (duża i mała :)). Na moje nieszczęście mam na czym całą tę linię testować :( Nie wiedzieć czemu, często kiedy zaczyna się lato, moje ciało lubi wyglądać niczym biedroneczka ;)
W maju dostałam się również do dość szerokiego (według moich informacji) grona testerek marki Wibo. W związku z tym otrzymałam kuleczki Wibo Star Glow, tusz No Limit Lashes (nie wiem gdzie on jest "no limit", bo efekt jaki daje, jest raczej delikatny ;)) oraz matową pomadkę w płynie Million Dollar Lips i to chyba ona najbardziej przypadła mi z całej tej trójki do gustu. Otrzymałam kolor nr 2, ale może kiedyś skuszę się jeszcze na 1 ;)
W zeszłym miesiącu jakoś wyjątkowo fortuna znalazła się po mojej stronie :D Na blogu Szczerej Marchewki wygrałam taki oto zestaw do pielęgnacji i upiększania twarzy oraz włosów ;) Lakier do paznokci Semilac, i jedną z odżywek zwinęła mi mama, glinki używa mąż, ale reszta na szczęście jest już tylko moja :D
Z kolei dzięki Asi, prowadzącej bloga Kosmetyki Panny Joanny, trafiła do mnie paczka z produktami Demoxoft, w postaci płynu i nawilżanych chusteczek. Mają one za zadanie ułatwić usuwanie zanieczyszczeń z okolic oka, nawilżyć i regenerować skórę oraz niwelować uczucie wysuszenia naskórka powiek. Myślę, że to ciekawa opcja dla osób noszących szkła kontaktowe :)
A taką cudowną paczką obdarowała mnie z okazji imienin nasza kochana Patrycja z bloga Interendo. Wiedz jednak Moja Droga, że "zemsta" najlepiej smakuje na zimno, oraz że na pewno ten moment (czyli paczka ode mnie :D) nadejdzie ;) Z pewnością jak na razie największym hitem została kocia filiżanka, ale bardzo spodobał mi się również odcień lakieru Catrice, baza pod makijaż Shiseido MAQuillAGE i przesłodki eyeliner z Czarodziejką z Księżyca :D Reszta z pewnością też niebawem pójdzie w ruch :)
I to na szczęście już wszystko, co trafiło do mnie w tym miesiącu ;) Znacie może jakiś z tych produktów? Miałyście z nimi styczność? A może trafiłam na jakiegoś bubelka? Dajcie znać! :) Jak mija Wam weekend? U Was też świeci słonko? :)
Faktycznie sporo :) Mam Ice Chick od GR :) No i pomadkę z Alterry miałam kiedyś :)
OdpowiedzUsuńNazbierało się co nieco ;) Ja od linii Ice Chic jakoś wolę serię Rich Color, dłużej się u mnie trzyma :)
UsuńNajbardziej zaciekawiły mnie kosmetyki marki Mizon, do zakupu tej maski sama się zbieram jak tylko wykończę antybakteryjną z Norela i oczywiście kosmetyki marki Norel - bo tych akurat nie miałam :)
OdpowiedzUsuńMizon znam od dawna, ale tak naprawdę dopiero teraz wzbudziło moje zainteresowanie, marka wprowadziła sporo nowych kosmetyków i zmieniła wizerunek :) A jeśli chodzi o Norel, to i te produkty wydają mi się warte poznania :) Na razie używam ProFiller i Maseczki Anti-Aging ;)
UsuńMnie z Noreala została jeszcze do przetestowania seria multiwitaminowa, bo z tych, które mi zostały polecone,to już oprócz tej wszystkie miałam. Na resztę podobno jestem za młoda :D Mnie kusi właśnie teraz pielęgnacja Skin79, bo Norela może na jakiś miesiąc mi zostało. Ale przy Skin79 niestety koszta wzrazstają :(
UsuńNo mnie już nie mówią niestety, że jestem za młoda ;) A ze Skin79 która seria Cię interesuje?
Usuńwiesz co ja musiałabym Ci napisać na priv co mnie interesuje,
Usuńbo jest tego "trochę", nie jest to jakaś konkretna seria :)
Rozumiem :) To nie dziwię się, że i koszty takich zakupów będą dość duże :) Ja teraz zamówiłam sobie BB Orange ze Skin79 ;)
UsuńSerio do Twojej karnacji zamowilas pomarańczowy? Ja bym się obawiała, ze będzie za ciepły :) W takim razie czekam na Twoją opinię o nim :) No niby Skin79 ma nie najgorsze ceny, ale tu 80 zł, tu 100zl i tak x kilka produktów wiec się uzbiera kilka stowek. Norel jak wiadomo jest tańszy, ale Skin79 kusi skutecznie, a jeszcze jak przeczytałam sekrety urody koreanek to już wgl przepadlam :D
UsuńAno serio. Wyciągnęłam próbkę, zrobiłam pełny makijaż i stwierdziłam, że ładnie się dopasował i nie odcinał od szyi ;) Skusił mnie też wysoki filtr na lato :) A ja swojego czasu zużyłam już całe opakowanie Orange (ze 4 lata temu). Moim ulubieńcem pewnie zostanie różowy, ale zachciało mi się czegoś innego ;) A po sekretach urody koreanek faktycznie można wsiąknąć w temat na dobre ;)
Usuńo proszę. a ja myślałam, że ta wersja jest jednak dla osób z ciepłym typem urody - tu mnie zaskoczyłaś :)
UsuńMoże jednak okaże się, że nie do końca :) Bo autentycznie wyglądało to w porządku ;)
UsuńDlatego będę wyczekwiac na Twoją recenzję, bo może i ja kiedyś się skuszę jak tylko wykorzystam to co mam :)
UsuńMiałam próbki Orange, że tak się wtrącę. On dla typowo ciepłych karnacji zdecydowanie za chłodny;) A jeszcze jak się ma ciut ciemniejszą cerę to już w ogóle się odcina;)
UsuńWłaśnie, on chyba nie jest taki typowo ciepły. Niby ma żółty odcień, ale mimo wszystko jest dość chłodny :)
UsuńNa pomadki GR mam ochotę, kusi mnie 10, ale nie wiem czy nie będzie zbyt "turpia" do mojego typu urody... Norel uwielbiam i dzięki za sugestie, bo nadszedł czas na kolejne wybory :) Z Mizon natomiast kusi mnie serum ze ślimaczka, ale mam tyle zapasów, że musi poczekać :)
OdpowiedzUsuńNo niestety 10 to nie jest uniwersalny odcień... ;) A zapasy to i mnie ostatnio trochę się porobiły :P
UsuńSporo nowości,u mnie ostatnio dużo nowych rzeczy z Norela się pojawiło i z każdym dniem coraz bardziej marka mnie zachwyca ;)
OdpowiedzUsuńTo bardzo się cieszę, że i u Ciebie te kosmetyki zdają egzamin ;)
UsuńKupiłam tą płynną pomadkę GR w odcieniu 01 i nie jestem zadowolona :( A 03 nie chciałam brać, bo podobną mam z Bourjois. Świetne masz nowości, miłego używania :) Patka jak zawsze zaszalała :)
OdpowiedzUsuńZ 1 też chyba nie byłabym zadowolona, to zdecydowanie nie odcień dla mnie :( Szkoda... Nie pasuje Ci pod względem koloru czy właściwości? A Patrycja zaszalała, fakt :D
UsuńSuper nowości! Gratuluję wygranych, rzeczywiście szczęście się do Ciebie uśmiechnęło w maju :D Filiżanka cudowna <3 Mam tą pomadkę Wibo, też chyba w nr 2 i jestem zauroczona trwałością i kolorem :D
OdpowiedzUsuńTak, czasem i mnie się udaje, choć generalnie nie mam szczęścia do konkursów ;) Za mną z Wibo chodzi jeszcze nr 1 ;)
UsuńIle nowości! Te pomadki Holika mają cudowne opakowania! <3
OdpowiedzUsuńA zawartość jest jeszcze cudowniejsza :D
UsuńKotki z Holika są w uroczym pudełeczku zapakowane, aż zaraz poszukam jak wyglądają w środku, bo z opisu wnioskuję, że jeszcze słodziej niż design opakowania ;p.
OdpowiedzUsuńSporo nowości, niech wszystko Ci się dobrze sprawuje ;))
Kochana, masz podlinkowane jak wyglądają w środku :) Wystarczy kliknąć na "my asia" :)
UsuńDemoxoft przydatny jest, pisałam o nim:) Tą maseczkę limonkową od 2 tygodni wkładam i wyjmuję z koszyka;) kusi mnie zapach, ale boję się czy działanie nie będzie marne ech. Szkoda, że jeszcze nie użyłaś:P A Emotopic czymś pachnie czy tak apteczne lub bez zapaszku? Też się zbieram do nowości, jestem z siebie dumna bo wyszła minimalna ilość :D
OdpowiedzUsuńPamiętam ;) A o maseczce Interendo już pisała, nie wiem czy widziałaś (choć przypuszczam, że tak ;) Ale tak naprawdę, to u jednej może się sprawdzić a u drugiej nie, to zawsze jest ruletka :D). Emotopic ma taki delikatny, apteczny zapach ale przyjemny ;) No i wyszło, że jadę we wtorek.
UsuńAha, lubię apteczny zapaszek:D Pisała, czytałam, ale dla mnie opinia za mało szczegółowa bo ja muszę mieć bla bla bla! Gdzie, do tego promotora?
UsuńA nie skomentowałaś moich wywodów o dłubaniu w gałkach ocznych i psie to myślałam, że nie widziałaś:P
UsuńO kurna, to musisz mi wybaczyć :D ja byłam pewna, że komentowałam :P aż zajrzę :) może przeczytałam i nie skomentowałam od razu a potem zapomniałam :D
UsuńMało powiadasz? To użyję jutro może specjalnie dla Ciebie i Ci naskrobię :D bo dziś mam gości na grillu ;) a do promotora do warszawy, do jakiegoś instytutu leśnego :)
UsuńTzn pierwsze wrażenia Ci opiszę, bo przecież nie recenzję ;)
UsuńHehe tego dnia aż dwa posty puściłam to dało się nie zauważyć albo opaść z sił po przeczytaniu tych długich i bolesnych wywodów. Hehe ja pamiętliwa jestem:D
UsuńAha, popatrzę czy coś bym nie chciała, ale akurat nie widziałam szałowych promo. Gdzieś mi mignęło, że nyxa otworzyli, ale nie ogarniam ich asortymentu:D Aha, no napisz pierwsze wrażenie mi. Kupowałaś z tego mizon polska, czy ekobieca? O, miłego grilla:)
A tego "piątkowych Koreańczyków" odpuszczamy, nie...?
UsuńDo Koreańczyków ja pisałam maila i mnie olali (tzn mam plakietkę, że odebrali a odp nie ma), z resztą R nie będzie i trzeba by pociągiem i chyba byłabym za odpuszczeniem... A co do Demoxoftu, to wydaje mi się, że dwa posty jednego dnia są rozwiązaniem zagadki :D Popatrz, może akurat, choć ja jeszcze nie wiem czy do galerii mokotów pojadę czy do arkadii :) Napiszę Ci na blogu u Ciebie o ten maseczce jak tylko wypróbuję :)
UsuńNo mi się wydaje, że gra nie warta świeczki w naszym przypadku hihi;) Oki. Jakiś czas temu był rabat na mizon, ale się wahałam i teraz nie ma chlip:D
UsuńJa mam tylko jakiś kod na ekobieca jakby co, ale tylko 5%. Ja też tam zamawiałam swoją :)
UsuńOoo widzę ze nie tylko ja ne dostałam od nich odp-tez czekam u się wkurzam bo juz wszystko zapalanowalam i poprzekladalam wiec jezeli nie dostane odp a pojadę i będzie lipa to się mocno zdenerwuje. Ewelina dobra dam Ci teraz bardzo szczegolowy jak na mnie opis limonki ;D zapach jest przepiękny u w opakowaniu i na twarzy konsystencja zelowa jak nalozysz wyczu was one lekkie grudki w takcie noszenia lekko sie wchlania w skore po zmyciu twarz jest przyjemnie miekka u delikatna ,bardzo zaskoczyla mnie tym ze faktycznie rozjasniai wyrównuje koloryt -generalnie to jest aktualnie moja ulubiona maseczka a zawsze wolałam mask sheety używam jej kiedy tylko mogę i dokupilam na mizon-polska.pl reszte uch maseczkowej rodziny ;p . Uuu Inga na zimno mowisz hihi;p w sumie szkoda ze nie dalas jak Te koty wyglądają -bije sie z myślami czy kupic a mam problem z ebayem bi kyos mi se wlamal na paypala i kazalam szybki zawiesić im tamta transakcje a teraz nie bardzo umiem sobie odblokować xD
UsuńO, ja... To Cię przygoda spotkała :( bardzo niemiła :/ a bardziej szczegółowe zdjęcia zaraz Ci podeślę na priv :) a co do tej konferencji w pt, to widzę, że nie tylko mnie nie odpisali... Nieładnie ;)
UsuńHaha. Dzięki, ja to jestem. A to nie wiem dlaczego Wam nie odp. Ja napisałam jakoś w maju, że jeszcze nie wiem czy będę mogła przejechać, ale że jeśli mają jeszcze jakieś miejsca to niech zaproszą Pat i mi odp. że dziękują, zaraz zaproszą i mają nadzieję, że będę. Może będą wszystkim odpisywać po terminie przyjmowania zapisów po prostu. Lipy chyba nie ma, nawet gdzieś mi mignęło wydarzenie na FB;) Ale myślę, że jak jesteś zdecydowana i jakby jakiś czas nie było odp to możesz zadzwonić i się upewnić bo w mailu jest podany nr tel. Mnie się np czasem zdarza, że ktoś nie dostaje ode mnie maila mimo, że wysłałam lub ja nie dostaję od kogoś. Nawet jak już wcześniej był prowadzony jakiś wątek z daną osobą:P
UsuńTo tą z czarnej fasoli też masz skoro dokupiłaś resztę. Czy ona pachnie fasolą?:D
UsuńNo, to opinię na temat maseczki masz :D Może jeszcze odpiszą, zobaczymy ;) A czemu te maile nie dochodzą, to ja nie wiem, ale też u mnie się chyba tak dzieje... :( Patka, foty pomadki wysłałam Ci na fb :)
UsuńNom mam czarna fasola i słodki miód jeszcze i oprócz tego maseczkę w sprayu vita lemon i z pyłu wulkanicznego w słoiczku ^^ . Czarna fasola pachnie kremowo - ma konsytencję lekko szarego żelo-kremu z czarnymi drobinkami i nie pachnie fasolą:D . Słodki miód ma konsytencję świeżego skarmelizowanego miodu i pachnie miodem :D
UsuńO to miodowa moze też być niezła, fasola w takim razie też do rozważenia. Ale w sprayu mnie zaintrygowała, ha! Niedobrze :P
UsuńWooow, niesamowita ilość nowości :D ciekawa jestem kiedy dasz radę zużyć połowę tych kosmetyków. Na wysypkę GR muszę się wybrać :)
OdpowiedzUsuńTak, w tym miesiącu bardzo wiele się nazbierało ;) I wyjątkowo nie wynika to tylko z moich szaleństw zakupowych :D
UsuńSporo tych nowości było w maju ;)
OdpowiedzUsuńMiałam wysuszacz Insta dri, ale w przeźroczystym opakowaniu oraz lakier Golden Rich czarny, cudny!
Ano sporo ;) a czerń od golden rose faktycznie jest bardzo ładna. I co najważniejsze - trwała :)
UsuńFajne nowości :) mam te dwa kolorki pomadek Golden Rose :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie tak mi się coś kojarzyło, że widziałam je u Ciebie :)
UsuńJeszcze tych płynnych pomadek nie mam, ale na przyszłą wypłatę nie odpuszczę ;) Słyszałam dużo dobrego o maskarach od dr Ireny Eris. Muszę w końcu sama je przetestować. Z Wibo mam 3 kolory tych matowych pomadek, 1,2 i 4. Wszystkie bardzo lubię :) Zainteresowały mnie produkty od firmy Mizon :)
OdpowiedzUsuńNorel i golden rose ciekawe
OdpowiedzUsuńKubek z kotem ♥
OdpowiedzUsuńczekam na wpis o Holika Holika Heartful Gel Tint Bar :D
OdpowiedzUsuńPostaram się, specjalnie dla Ciebie! :)
UsuńNie wiem jak cała seria Emotopic, ale moja córka dostała emulsję do kąpieli i była bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńKochana, ile nowości:) Świetnie, będziesz cały czas piękna i pachnąca:)
OdpowiedzUsuńOstatnio kupiłam tez odżywkę w piance, po recenzji Ewelinki z Secretaddiction;) Mam nadzieję, że będzie fajna;)A serum Norel wybrałam z kwasem hialuronowym;).
I jak wrażenia dotyczące odżywki? Bo ja np z aqua light nie byłam zadowolona, a inna wersja już mi się podoba ;) Serum z kwasem hialuronowym Norel jest super :)
UsuńSame wspaniałości, czeka ma opinie :)
OdpowiedzUsuńNie wiem jak cała seria Emotopic, ale moja córka dostała emulsję do kąpieli i była bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranych :-) Super nowości. Eyeliner jest super.
OdpowiedzUsuńDziękuję ;*
UsuńSkusiłam się na matową pomadkę z GR, ale nie jestem zadowolona, po pierwsze zły kolor sobie dobrałam, a po drugie moje usta po nałożeniu stają mocno przesuszone, wolę słynne Crayony z GR ;) Filiżanka cudna :D
OdpowiedzUsuńSzkoda :( Ja znowu Crayony tak średnio kocham ;) I bardzo nie podoba mi się ich opakowanie :D
Usuńciekawi mnie ta seria do problemów łuszczycowych.. sama mam łuszczycę, tyle że dotyka ona jedynie skóry głowy, ale temat jest dla mnie pomimo wszystko bardzo interesujący.. ;)
OdpowiedzUsuńJa też mam problemy głównie ze skórą głowy, ale sezonowo zdarza mi się jakaś plamka na łydce, łokciu, albo kostce... Cóż, takie życie :)
UsuńŚwietne nowości.
OdpowiedzUsuńSeria Emotopic bardzo mnie interesuje dla Juniorka.
Na pewno za jakiś czas dam znać jak ta seria się u mnie sprawdziła! :)
UsuńSporo Ci tego przybyło ;) Miłego testowania !
OdpowiedzUsuńNo no nazbierało się. Ciekawi mnie ten top z SH ;)
OdpowiedzUsuńŁooooo ale bajeranckie nowości :D zwłaszcza te ostatnie imieninowe :D ciekawa jestem linera z Czarodziejką z Księżyca w akcji :D
OdpowiedzUsuńsuper nowości, najbardziej zainteresowała mnie nowa seria kosmetyków z Pharmaceris, od lat borykam się z łuszczycą i stosuję miejscowo dermovate
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam dermovate. Też czasem stosuję sterydy, ale akurat z tym nie miałam do czynienia ;)
UsuńWow, mnóstwo wspaniałości do przetestowania! Niech ci się wszystko dobrze sprawdzi, Kochana!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne nowości :)
OdpowiedzUsuńDostałaś najśliczniejszy prezent na świecie! Kawaii <3<3<3
OdpowiedzUsuńChętnie poczytam o Emotopic, jako nieszczęśliwa posiadaczka atopowego zapalenia skóry lubię dowiadywać o tego typu nowościach.
Pomadkę z Alterry właśnie sobie kupiłam jako takie mazidełko na szybko :)
Ile cudowności. Właśnie mam w planach kupić maskę z limonki Mizon.
OdpowiedzUsuń:*
świetne nowości, ja też kupiłam jedną pomadkę GR ale jeszcze nie testowałam :) Norela bardzo lubię, robię zabiegi z użyciem tych kosmetyków i uważam, że są rewelacyjne. Tylko kremu z kwasem glikolowym odradzałabym stosować teraz nawet jeśli ma małe stężenie.
OdpowiedzUsuńTo faktycznie sobie go odpuszczę, poczeka na wrzesień :)
Usuńojej, ile dobroci:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne nowości :))
OdpowiedzUsuńSame cudowne nowości, ale moją uwagę przede wszystkim przykuła kocia filiżanka, jest absolutnie genialna! Czekam z niecierpliwością na Twoją recenzję kremu pod oczy Mizon, od dawna mnie ciekawi jego działanie :)
OdpowiedzUsuńJak tylko wyrobię sobie jakieś zdanie na jego temat, to od razu dam znać! ;)
UsuńCzytam zarówno negatywne jak i pozytywne opinie, ale tak mnie kusi, że pewno i tak go zamówię z E'bay'a :D
UsuńNiedawno kliknelam krem ze ślimakiem z Mizon w tubce, bo tez się o nim sporo naczytalam ;-)
OdpowiedzUsuńDo mnie leci jeszcze wersja do twarzy :D
Usuńświetne te twoje nowości ;)
OdpowiedzUsuńFajne nowości, podobają mi się kolory tych pomadek z GR :)
OdpowiedzUsuńBardzo interesują mnie produkty z Pharmaceris :)
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości! Sporo rzeczy sama z chęcią przygarnęłabym. A kocia filiżanka wymiata :D świetna jest!
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :) sama miałam ochotę ją kupić, ale jakoś się nie złożyło, a teraz i tak szczęśliwie do mnie trafiła ;)
UsuńUwielbiam te matowe pomadki z Wibo :) Ty chcesz się skusić na inny odcień a ja za to muszę się zebrać do kupienia GR :)
OdpowiedzUsuńMAM DO CIEBIE OGROMNĄ PROŚBĘ, STOJĘ PRZED WYBOREM SWOJEGO PIERWSZEGO BEBIKA, CZY MOGŁABYŚ ZROBIĆ JAKO NASTĘPNY POST PORÓWNANIE I OPIS WSZYSTKICH JAKIE POSIADASZ? NA PEWNO BY MI TO POMOGŁO.
OdpowiedzUsuńW tym momencie na blogu są recenzje wszystkich kremów BB, które posiadam :) jeśli masz ochotę, mogę wysłać Ci mailem zdjęcie porównawcze wszystkich odcieni razem wraz z linkami do notek o nich ;) a taki wpis dałabym ewentualnie radę przygotować dopiero pod koniec tego lub w przyszłym tygodniu.
UsuńSUPER TO BĘDĘ CZEKAŁA NA TAKI WPIS.
Usuńciekawe nowości :) a paczka imieninowa genialna! czarodziejka z księżyca to mój hit dzieciństwa ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze nic z Mizon :( muszę to koniecznie nadrobić :)
OdpowiedzUsuńjeszcze raz gratuluję wygranej ;)
OdpowiedzUsuńJa również zakupiłam pomadkę GR w odcieniu 03 i tą odżywkę w piance z Pantene :)
OdpowiedzUsuńopakowanie pomadek Holika, Holika bardzo mnie rozczula :))
OdpowiedzUsuńPomadki matowe z GR - bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńSzkoda ze w tych nowościach nie ma lakierów hybrydowych, sama uleglam temu szałowi na hybrydki i kupiłam zestaw semilaca ;-) i przepadłam zupełnie :-D
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa Twojej opinii na temat maskar od Dr Ireny Eris i kosmetyków z Mizon:).
OdpowiedzUsuńEyeliner z czarodziejką <3
OdpowiedzUsuń