czwartek, 22 lipca 2021

Anessa Whitening UV Sunscreen Gel SPF50+ PA ++++, czyli filtr i pielęgnacja w jednym

Po latach wierności Biore Aqua Rich Watery Gel, w końcu zapragnęłam odmiany i od jakiegoś czasu testuję różnego rodzaju filtry. Z różnym skutkiem. Ciągnie mnie tradycyjnie w stronę Azji, czyli Korei i Japonii, ale nie omieszkałam wypróbować także naszych Polskich i Europejskich nowości. Jednak do brzegu... Dziś pora na recenzję Anessa Whitening UV Sunscreen Gel SPF50+ PA ++++. Jest to filtr, który obiecuje wiele. Nie tylko skuteczną ochronę przed słońcem, ale także pielęgnację. Jak potoczyła się nasza znajomość? Już Wam opowiadam!
Anessa Whitening UV Sunscreen Gel SPF50+ PA ++++
Anessa Whitening UV Sunscreen Gel SPF50+ PA ++++ umieszczono w płaskiej, białej tubie, zawierającej aż 90 gramów kosmetyku. W moim odczuciu, tuba lub buteleczka z dziubkiem, to bardzo dobre rozwiązanie, jeśli chodzi o produkty z SPF. Jest prosto, higienicznie, elegancko, łatwo wydobyć zawartość i wycisnąć odpowiednią ilość produktu, oraz co ważne - zużyć go do końca. A dodatkowo łatwo takie opakowanie włożyć do torebki lub zabrać na wyjazd. Co o swoim kosmetyku mówi producent? "Shiseido Anessa Whitening UV Sunscreen Gel SPF50+ PA ++++ to żel przeciwsłoneczny z bardzo wysokim filtrem, odporny na działanie wody, potu i sebum. Zapewnia wyjątkową ochronę przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym, jednocześnie regulując i ujednolicając pigmentację skóry. Redukuje i rozjaśnia ciemne plamy, piegi oraz zapobiega powstawaniu nowych, nieestetycznych przebarwień. Zawiera opracowany przez Shiseido kwas m-traneksamowy oraz ekstrakt z lukrecji. Formuła zawiera 50% składników pielęgnujących skórę. Pięciornik kurze ziele, kwas hialuronowy, kolagen morski, zielona herbata i szarotka chronią twarz przed wysuszeniem. Skóra jest komfortowo nawilżona, ma ładniejszy koloryt, wygląda świeżo. Żel szybko się wchłania, nie bieli oraz może być stosowany jako baza pod makijaż."
Anessa Whitening UV Sunscreen Gel SPF50+ PA ++++ shiseido
Anessa Whitening UV Sunscreen Gel SPF50+ PA ++++ zawiera pięć rodzajów kapsułkowanych filtrów. Cóż to takiego? Kapsułkowane filtry pozostają na powierzchni skóry, gdzie zapewniają wysoką ochronę przed promieniowaniem UV, ale nie mają z nią bezpośredniego kontaktu, dzięki czemu są idealne dla cery wrażliwej. SPF Anessa Whitening ma bardzo lekką, wręcz płynną konsystencję, która przypomina mi azjatyckie emulsje. Na szczęście całość jest na tyle przemyślana, że nie wylewa się z tubki :P Filtr lekko pachnie cytrusami i rzadko się to zdarza, ale dla mnie to naprawdę przyjemny aromat. SPF zawiera trochę alkoholu, ale ja osobiście go nie czuję. Łatwo go rozprowadzić i rozsmarować, oraz co ważne - nie szczypie mnie on ani w twarz, ani w oczy.
Anessa Whitening UV Sunscreen Gel SPF50+ PA ++++
Jakie wykończenie towarzyszy filtrowi Anessa Whitening UV Sunscreen Gel SPF50+ PA ++++? Po całkowitym wchłonięciu, na mojej twarzy pozostaje lekki, satynowy film, który wygląda naturalnie oraz nie świeci się nadmiernie. Można go nosić bez przypudrowania, ale ja wolę to zrobić :D Krem jest przyjemny w użytkowaniu i choć słabo współpracuje z kosmetykami nakładanymi pod spód, to świetnie nadaje się pod makijaż. Jeśli chodzi o reaplikację to generalnie nieźle się sprawuje, ale bywa, że zaczyna się wałkować. Niestety ale na co dzień ja rzadko to robię (rano nakładam odpowiednią warstwę, a wszystkie moje kosmetyku kolorowe, od bazy przez BB i puder, również mają SPF 50).
Anessa Whitening UV Sunscreen Gel SPF50+ PA ++++
Anessa Whitening UV Sunscreen Gel SPF50+ PA ++++ faktycznie dobrze chroni przed słońcem. Nie zauważyłam nawet cienia opalenizny, ani aby na mojej twarzy pojawiły się przebarwienia, bądź utrwaliły nowe, nie odnotowałam żadnych oznak alergii na słońce, oraz skutków ubocznych typu zapychanie lub wysyp niedoskonałości. Wydaje mi się również, że substancje wybielające zawarte w filtrze, także delikatnie wspomagają walkę z przebarwieniami i mimo iż nie stosuję nic poza tym SPFem, to znikają one jakoś szybciej niż zwykle. Mimo drobnych niedociągnięć, z chęcią bym do tego filtra powróciła i polecam go wszystkim, którzy mają problem z nadmierną pigmentacją ;)
Miałyście już okazje testować Anessa Whitening UV Sunscreen Gel SPF50+ PA ++++? Pamiętacie o codziennej ochronie przed słońcem? Jaki jest Wasz ulubiony filtr przeciwsłoneczny? Może polecicie mi coś ciekawego? ;)

7 komentarzy :

  1. Na chwilę obecną mam filtr z którego jestem zadowolona, ale na przyszłość nie mówię nie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A zdradzisz nam co to takiego? :) Sama jestem ciekawa ;)

      Usuń
  2. hm, ciekawy ten krem z filtrem :) nie lubię gdy skóra się świeci więc tym bardziej czuję się zainteresowana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj na szczęście wykończenie jest bardzo komfortowe, warto mu się przyjrzeć 😉

      Usuń
  3. Zupełnie nie znam, ale mnie przekonuje. Z chęcią bym go sprawdziła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwię się :D Mnie kusił, kusił i skusił ;)

      Usuń

Bardzo mi miło, że chcesz do mnie zaglądać i czasem zostawić po sobie komentarz ;* Jeśli zaobserwujesz mojego bloga: daj znać! ;) Na pewno Cię wtedy odwiedzę :)