piątek, 19 lutego 2016

"Sekrety urody Koreanek - Elementarz pielęgnacji", czyli o tym dlaczego Azjatki mają taką piękną cerę słów parę (oraz zakończony KONKURS ;))

Parę tygodni temu, otrzymałam od Wydawnictwa Znak propozycję, aby przeczytać i wypowiedzieć się na temat książki Charlotte Cho "Sekrety urody Koreanek - Elementarz pielęgnacji" (ponoć w przyszłym tygodniu autorka ma być nawet w Dzień Dobry TVN). Zastanawiałam się czy podjąć się recenzji publikacji (choć niezbyt długo, jedynie parę godzin, bo zazwyczaj kieruję się sercem a nie rozumem, od rozumu mam męża :P On nawet zbyt twardo stąpa po ziemi ;)), bo książek na blogu do tej pory nie recenzowałam (robiłam to tylko w liceum, bądź na studiach). Postanowiłam jednak spróbować, bo tematyka wydała mi się szalenie ciekawa, i jeśli czytadełka bym nie dostała, to bym je kupiła. Dlaczego? Ano dlatego, że po prostu jestem już nieźle "zafiksowana" jeśli chodzi o tematykę koreańskiej pielęgnacji. Pierwszy swój prawdziwy krem BB kupiłam jeszcze na studiach licencjackich, dokładnie nie pamiętam kiedy, ale było to mniej więcej 5 lat temu. I choć wtedy zrobiłam to właściwie wyłącznie dlatego, że miał jasny kolor i ładne opakowanie (na wizaż.pl przypadkiem trafiłam zdjęcia, był to Vip Gold marki Skin79) to potem poszło już łatwo... Kremy, esencje, emulsje, maseczki w płachcie, serum, azjatyckie kremy, hulaj dusza piekła nie ma! Ebay i polskie sklepy oferujące kosmetyczną namiastkę Azji stały się jednymi z moich ulubionych miejsc do robienia zakupów, a filozofia Koreańczyków coraz bliższa. Jednak wiedzieć trzeba (i mówi o tym sama autorka), że aby stosować się do zaleceń koreańskiej pielęgnacji, można oczywiście stosować zachodnie produkty. O co więc w tym wszystkim chodzi? Dlaczego tyle o to szumu? Już mówię!
Autorką książki jest Charlotte Cho, ekspertka od koreańskiej pielęgnacji skóry, będąca kosmetyczką i właścicielką sklepu internetowego Soko Glam (oczywiście z koreańskimi kosmetykami). Przez większość swojego życia mieszkała w Ameryce, wychowywana przez rodziców, którzy wyemigrowali z Korei. Po studiach Charlotte dostała jednak pracę w kraju swoich przodków, i mieszkała tam przez pięć lat. Tak w skrócie można opisać to, co przydarzyło się autorce, która w publikacji opisuje, jak zmieniło to jej podejście do pielęgnacji i dbania o siebie :) 
W "Sekretach urody Koreanek" opisuje między innymi właśnie swoją historię, mentalność Koreańczyków, sposoby na perfekcyjne oczyszczanie cery, istotę złuszczania, nawilżania i filtrów przeciwsłonecznych. Znajdziemy tu również informacje na temat słynnego azjatyckiego "rytuału pielęgnacyjnego w dziesięciu krokach", wskazówki jak znaleźć idealny kosmetyk dla siebie, w jaki sposób się malować, aby uwydatnić to, co w nas najlepsze, oraz rozdział o tym, jak dieta i styl życia wpływają na naszą urodę. A na sam koniec - część o tym jak robić zakupy w Seulu. Nie powiem, autorka narobiła mi ochoty na taką wycieczkę! Mam nadzieję, że może kiedyś uda mi się to miejsce odwiedzić :) 
Jaka jest moja opinia na temat książki? Zacznę może od oprawy graficznej. Lekturę otrzymujemy w miękkiej (może nawet ciut za miękkiej, bo w okładce odcisnęłam sobie niemałą dziurę - nie pytajcie), różowiutkiej okładce ze słodziutką Koreanką. Mnie się podoba :) Wewnątrz witają nas szaro-różowe obrazki, wygodny do czytania druk i lekko chropowate strony. Biorąc pod uwagę cenę publikacji - jest chyba w porządku :) (kosztuje ona tutaj 27.68 - sama sprawdziłam nawet obsługę i cenę przesyłki, bo zamawiałam drugi egzemplarz dla koleżanki - wszystko było w porządku ;))
Nie będę ukrywać - biorąc tą książkę w dłonie, miałam niemałą wiedzę na temat koreańskiej pielęgnacji, wyniesioną z zagranicznych i polskich blogów. Dzięki tej publikacji, udało mi się usystematyzować wiedzę i dała mi ona możliwość postawienia na półce "wszystkiego w jednym miejscu", choć dowiedziałam się też kilku nowych rzeczy. Dla osób, które nic, bądź prawie nic o koreańskiej pielęgnacji nie wiedzą, jest to bardzo dobry sposób na poznanie tamtejszej kultury, sposobów dbania o urodę i mentalności Koreańczyków, którzy zajmują się sobą naprawdę kompleksowo, w dodatku "wysysają to z mlekiem matki", a mężczyzna mający w łazience cały kosmetyczny arsenał, nie jest niczym dziwnym. Warto nadmienić też, że książkę świetnie się czyta. Poradnik napisany jest szczerze, lekkim piórem i z ciekawej perspektywy kobiety, która żyła w dwóch kulturach i dwóch światach: "Wschodu" i "Zachodu".
Co wyjątkowo mi się podobało? Ciekawe opisy składników kosmetycznych zawartych w tabeli, charakterystyka najpopularniejszych firm kosmetycznych (na powyższym zdjęciu akurat jedna z moich ulubionych marek - Skinfood), oraz konkretne propozycje kosmetyczne autorki (jednym słowem - podaje nam nazwy swoich ulubionych produktów i pokazuje niezorientowanym, lub niezdecydowanym palcem "kup, powinnaś być zadowolona", choć jednocześnie dodaje, że niekoniecznie to, co sprawdziło się u niej, sprawdzi się też u nas). Szczerze i bez ściemy - tak mogę podsumować całość :) Jednocześnie nie będę ukrywać, publikacja zrobiła na mnie dobre wrażenie, mimo że sporo na powyższy temat wiedziałam. I jak już powiedziałam - gdybym jej nie dostała, z pewnością bym ją kupiła, oraz na pewno nie żałowała wydanych pieniędzy. 
Jeśli i Wy macie ochotę zapoznać się z książką Charlotte Cho "Sekrety urody Koreanek - Elementarz pielęgnacji", zapraszam serdecznie do wzięcia udziału w konkursie :) Wydawnictwo Znak ufundowało dla Was trzy książki! Co trzeba zrobić aby wygrać jedną z nich? 
Obowiązkowo:
1. Należy być publicznym obserwatorem bloga (do tego wystarczy konto google, więc jeśli np. masz mail na gmailu, wystarczy, że klikniesz w "dołącz się do tej witryny" przy gadżecie "obserwatorzy" i postąpisz według instrukcji ;))
2. Należy podać nazwę ulubionego koreańskiego kosmetyku (a jeśli nie masz ulubionego, to ten, który chciałabyś wypróbować)
A jeśli masz ochotę, dodatkowo:
3. Polubić funpage Black Liner i/lub Księgarni Internetowej Znak
4. Udostępnić informację o konkursie na facebooku i/lub wstawić baner na swojego bloga

Wzór zgłoszenia:
1. Obserwuję jako:
2. Mój ulubiony koreański kosmetyk:
3. Lubię Księgarnię internetową Znak na Fb: Tak/Nie
4. Lubię Black Liner na fb jako: Tak/Nie
5. Baner/udostępnienie: Tak/Nie (link)
Mail:
Baner:


- Konkurs trwa od dziś do 11 marca 2016 roku (do godziny 24:00), chętnych proszę o zgłaszanie się w komentarzach pod tym postem
- Wyniki zostaną ogłoszone maksymalnie w ciągu tygodnia od zakończenia konkursu
- Ogłoszenie wyników zamieszczę na blogu i funpage'u
- Zwycięzcę proszę o wysłanie danych korespondencyjnych w ciągu 3 dni od ogłoszenia wyników za pomocą formularza kontaktowego znajdującego się z prawej strony, lub na adres ewelina@autograf.pl, można też od razu podać swój mail, wtedy ja napiszę, że uśmiechnęło się do Ciebie szczęście :)
- W przypadku gdy nie dostanę danych wysyłkowych w ciągu 3 dni wyłonię kolejnego zwycięzcę
- W konkursie mogą brać udział osoby pełnoletnie, jeśli masz mniej, niż 18 lat, po prostu zapytaj rodziców :)
- Zastrzegam sobie prawo do ewentualnych zmian w regulaminie
- Osoby, które cofną po zakończeniu rozdania swoje polubienia/obserwacje nie będą brane pod uwagę w jakichkolwiek przyszłych rozdaniach.


Zapraszam do udziału i wszystkim życzę powodzenia! :)


Konkurs nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach i zakładach wzajemnych (Dz. U. z 2004 roku Nr 4, poz. 27 z późn. zm.)


Jeśli macie ochotę, możecie wziąć też udział w drugim blogowym konkursie - klik klik


52 komentarze :

  1. Nie biorę udziału w konkursie ponieważ sama mam już tą książkę od ponad tygodnia i się w niej zakochałam <3 Na moim blogu jest kod rabatowy -35% gdyby ktoś chciał skorzystać ;)

    http://sakurakotoo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, no to gdyby ktoś chciał kupić, to polecam skorzystać, zawsze taniej :) A warto! :D

      Usuń
  2. Znasz mnie xD ja już ją kocham za sam tytuł :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam! ;) Dlatego osobiście kupiłam dla Ciebie egzemplarz :D

      Usuń
  3. 1. Obserwuję jako: Beauty B.
    2. Mój ulubiony koreański kosmetyk: MISSHA Bordeaux Absolute Body Butter - odżywcze masło do ciała
    3. Lubię Księgarnię internetową Znak na Fb: Tak jako Beauty .
    4. Lubię Black Liner na fb jako: Tak jako Beauty .
    5. Baner: http://beautybeauty2003.blogspot.com/
    Mail: monika2003@vp.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. 1. Obserwuję jako: Misaki
    2. Mój ulubiony koreański kosmetyk: Holika Holika clearing petit BB
    3. Lubię Księgarnię internetową Znak na Fb: Tak Madzia Misaki Tatarczuk
    4. Lubię Black Liner na fb jako: Tak Madzia Misaki Tatarczuk
    5. Baner/udostępnienie: Nie

    OdpowiedzUsuń
  5. 1. Obserwuję jako: Vinegarr
    2. Mój wymarzony koreański kosmetyk: Lioele Triple Solution BB Cream SPF30/PA++
    3. Lubię Księgarnię internetową Znak na Fb: nie
    4. Lubię Black Liner na fb jako: nie
    5. Baner/udostępnienie: nie
    Mail: vinegardium@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Widzę, że sporo Dziewczyn sobie ją sprawiło :) budzi zainteresowanie, nie da się ukryć ;)

      Usuń
  7. obs-Magdalena B
    Mój wymarzony koreański kosmetyk BCL AHA CLEANSING OIL-hmm chociaz to chyba Japński:P zatem Koreański to;[Holika Holika] 3 second starter Hyaluronic Acid
    FB-oby dwa Magdalena Błaż..
    lady1307@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Moją opinię czytałaś (chyba:P) Wydawało mi się, że nie wiem za wiele o koreańskiej kulturze i pielęgnacji, a książka uświadomiła mi, że jednak widziałam bardzo dużo sama z siebie i wiele z tych "zasad" od dawna stosuję;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, czytałam :) Część rzeczy dla osób prowadzących blogi to taka "oczywista oczywistość", ale kilka ciekawostek znalazłam :)

      Usuń
  9. 1. Obserwuję jako:Cysiowe Wariacje
    2. Mój ulubiony koreański kosmetyk:BB krem Skin79 Gold
    3. Lubię Księgarnię internetową Znak na Fb: Tak
    4. Lubię Black Liner na fb jako: Tak
    5. Baner/udostępnienie: Nie
    Mail:cysia2300@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. 1. Obserwuję jako: espe
    2. Mój ulubiony koreański kosmetyk: SkinFood Good Afternoon Berry Berry tea BB krem
    3. Lubię Księgarnię internetową Znak na Fb: Tak - Aneta Jan.
    4. Lubię Black Liner na fb jako: Tak - Aneta Jan.
    5. Baner/udostępnienie: Nie
    6. Mail: espe.blog@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja też jestem z tej książki bardzo zadowolona. Myślę, że jest to książka dla każdego, napisana bardzo przystępnym językiem i zwyczajnie ciekawa. Nawet jeśli ktoś tylko fragment jej odniesie do siebie, to i tak na pewno z pożytkiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, warto ją przeczytać :) W dodatku niezależnie od płci ;) ostatnio mój brat walczący z trądzikiem pytał, czy mu ją pożyczę, bo już nie wie co robić ;)

      Usuń
  12. Ciekawa jestem jej występu w polskiej telewizji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie również, tylko nie mogę nigdzie znaleźć informacji, kiedy ma to nastąpić :(

      Usuń
  13. 1. Obserwuję jako: Malvina
    2. Mój ulubiony koreański kosmetyk: nie używałam jeszcze żadnego
    3. Lubię Księgarnię internetową Znak na Fb: Tak jako Malvina
    4. Lubię Black Liner na fb jako: Tak jako Malvina
    5. Baner/udostępnienie: Tak link: http://bymalvina-mk.blogspot.com/
    Mail: bymalvinamk@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli nie używałaś jeszcze żadnego, to możesz napisać, jaki Ci się marzy ;)

      Usuń
  14. od wczoraj stoi u mnie w biblioteczce:) teraz tylko muszę znaleźć czas na jej przeczytanie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To daj znać, jak wrażenia! :) jestem bardzo ciekawa ;)

      Usuń
  15. cieszę się, że się podjęłaś recenzji książki ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cery nie jednej Azjatce bym pozazdroscila ;). Ksiazka wydaje sie byc bardzo ciekawa, dlatego warto sprobowac, czemu nie :D 11 marca mam urodziny, wiec nie obrazilabym sie za taki prezencik hihi ;).
    Obserwuję jako: Murphosea
    2. Mój ulubiony koreański kosmetyk: maska aloesowa z missha <3
    3. Lubię Księgarnię internetową Znak na Fb: Tak
    4. Lubię Black Liner na fb jako: Tak
    5. Baner/udostępnienie: Nie
    Mail: murphose@op.pl

    Pozdrawiam,
    Pamela Olender - www.MURPHOSE.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ps: obserwuje albo jako Murphose albo Pamela Olender bo nie jestem pewna nazwy haha

      Usuń
    2. Poszukam i zerknę przy sprawdzaniu wyników jako kto obserwujesz :) pozdrawiam i życzę powodzenia! ;*

      Usuń
  17. Ostatnio ta książka zdobyła nie małą popularność. Widać, że warto. :)
    1. Obserwuję jako: Szczera Marchewka
    2. Mój ulubiony koreański kosmetyk: Krem BB! Idealny krem BB to azjatycki produkt oczywiście. Raz kupiłam jeden "krem BB" Mixy. Ot, brakowało mi mazideł w domu, a w zamian za to wyglądałam jak po tygodniu na solarium. I po dwóch minutach dostałam uczulenia, bo chciałam sprawdzić czy aby na pewno się magicznie dopasowuje. xD Niby wiedziałam, że tak fajny nie będzie, ale nie miałam wtedy jeszcze prawdziwego kremu BB. Uwielbiam Intense Classic Balm od Skin79. Na co dzień wolę coś lżejszego, więc grzecznie czeka na okazje, ale gdy potrzebuję idealnego krycie - jest gotów by mi towarzyszyć na pysiu cały dzień. :D
    3. Lubię Księgarnię internetową Znak na Fb: Tak
    4. Lubię Black Liner na fb jako: Tak
    5. Baner/udostępnienie: Tak:
    http://honestcarrot.blogspot.com/
    https://www.facebook.com/honestcarrot/
    Mail: czarnoszarykot@gmal.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, europejskie marki potrafią pod szyldem "bb" takiego bubla, że głowa mała ;) ja już się boję je kupować :D a BB Skin79 też uwielbiam, choć ostatnio najczęściej używam dr G. Też jest ekstra!

      Usuń
  18. 1. Obserwuję jako: Monetka M
    2. Mój ulubiony koreański kosmetyk: Pearl Luminate
    3. Lubię Księgarnię internetową Znak na Fb: Tak Monetka Hair
    4. Lubię Black Liner na fb jako: Tak Monetka Hair
    5. Baner/udostępnienie: Tak www.monetkahair.blogspot.com
    Mail: monetka.hair@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Wzór zgłoszenia:
    1. Obserwuję jako:BeautypediaPatt
    2. Mój ulubiony koreański kosmetyk: krem BB Dr. G
    3. Lubię Księgarnię internetową Znak na Fb: Tak
    4. Lubię Black Liner na fb jako: Tak
    5. Baner/udostępnienie: Nie
    Mail:beautypediapatt@gmail.com
    chciałam tylko napisać, że nawet jeśli nie uda mi się wygrać to książka mnie mega ciekawi :D jak zresztą wiesz jestem fanką kremów BB i jestem bardzo zaciekawiona tą pozycją :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja na pewno ją zakupię, bo ostatnio widzę ją na co drugim blogu... Ah ta siła przekonywania blogosfery :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Książka mi się podoba, więc wezmę udział w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Co nie co wiem o tej pielegnacji,ale z tej ksiazki na pewno dowiedzialabym sie duzo wiecej :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Chcę ją, chcę! :) Spróbuję szczęścia, a jeśli się nie uda i tak ją sobie sprawię :)
    1. Obserwuję jako: Enka
    2. Kosmetyk, który chciałabym wypróbować: MISSHA Signature Wrinkle Filler BB Cream
    3. Lubię Księgarnię internetową Znak na Fb: Tak (My little pleasures)
    4. Lubię Black Liner na fb jako: Tak (My little pleasures)
    5. Baner/udostępnienie: Nie
    Mail: mylittlepleasures.blog@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  24. 1. Obserwuję jako: Joyofjelly
    2. Mój ulubiony koreański kosmetyk: chciałam zawsze wypróbować kremy BB z Skin79, wersję zieloną :)
    3. Lubię Księgarnię internetową Znak na Fb: Tak (Magdalena Urbańska)
    4. Lubię Black Liner na fb jako: Nie
    5. Baner/udostępnienie: Baner (joyofjelly.blogspot.com)
    Mail: joyofjelly@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Książka wydaje się naprawdę bardzo ciekawa :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Ta książka niesamowicie przypadła mi do gustu. Bardzo się cieszę, że skusiłam się na nią :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z powodu wcześniejszych problemów z dodaniem komentarza, wklejam zgłoszenie nadesłane mi na maila :)
      Obserwuję jako Fu Zja
      Lubie na fb twoj fanpage i fanpage ksiegarni jako: Mana Kamisaka
      Koreanskich kosmetyków nie mialam okazji wypróbować niestety, ale w przyszłości na pewno chciałabym wypróbować Prestige Creme D'Escargot od It' Skin, ponieważ slyszalam o "magii" zawartej w śluzie ślimaka i myślę, ze taki krem na pewno pomoglby w walce ze zmarszczkami w przyszlosci. Poza tym to jednak drogi krem, z tego co wiem ok. 300 zł, takze choć raz fajnie byloby zapewnić skórze taki luksus :D
      Udost. informacje: https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=239688236366704&id=100009765885406&ref=bookmarks
      E-mail: fejsfan00@gmail.com

      Usuń
  28. 1. Obserwuję jako: 김마르트나
    2. Mój ulubiony koreański kosmetyk: supernawilżający krem ślimakowy od Secret Key (Repairing Cream) ^^
    3. Lubię Księgarnię internetową Znak na Fb: Tak
    4. Lubię Black Liner na fb jako: Tak
    5. Baner/udostępnienie: Tak (ale na prywatnym koncie, bo nie prowadzę stronki, więc wolałabym nie podawać tutaj linku, mogę na priv do weryfikacji ;))
    Mail: nipponxninja@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  29. 1. Obserwuję jako: Luvea Ah
    2. Mój ulubiony koreański kosmetyk: Maski w płachcie <3 a w szczególności ślimakowy Benton.
    3. Lubię Księgarnię internetową Znak na Fb: Tak, Natalia Kaźmierczak
    4. Lubię Black Liner na fb jako: Tak, Natalia Kaźmierczak
    5. Baner/udostępnienie: Nie

    OdpowiedzUsuń
  30. 1. Obserwuję jako: Agnieszka Iwanicka
    2. Mój ulubiony koreański kosmetyk: skin79 crystal peeling gel
    3. Lubię Księgarnię internetową Znak na Fb: Tak
    4. Lubię Black Liner na fb jako: Tak, Agnieszka Iwanicka
    5. Baner/udostępnienie: Tak

    OdpowiedzUsuń
  31. Jestem bardzo ciekawa tej książki :)
    1. Obserwuję jako: nika88
    2. Mój ulubiony koreański kosmetyk: Do tej pory niewiele miałam koreańskich kosmetyków, ale mogę napisać, że najlepszym z tych, które miałam okazję używać był krem BB Mishha M Perfect Cover :)
    3. Lubię Księgarnię internetową Znak na Fb: Tak, Monika bloguje
    4. Lubię Black Liner na fb jako: Tak, Monika bloguje
    5. Baner/udostępnienie: Nie
    Mail: one-more-dress[małpa]wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  32. 1. Obserwuję jako: Katarzyna Nowak
    2. Mój ulubiony koreański kosmetyk: Nie miałam jeszcze okazji spróbować żadnego koreańskiego kosmetyku, ale jestem bardzo zainteresowana tamtejszymi kremami BB. Tyle pozytywów przeczytałam na ich temat w polskiej blogosferze, że aż mnie korci, żeby sprawić sobie "prezent" na dzien kobiet w postaci idealnie dobranego, pielęgnującego, nawilżającego i w miarę dobrze kryjącego kremu BB. :)
    3. Lubię Księgarnię internetową Znak na Fb: Tak/Nie Tak, jako Katarzyna Nowak
    4. Lubię Black Liner na fb jako: Tak/Nie Tak, jako Katarzyna Nowak
    5. Baner/udostępnienie: Tak/Nie (link) Nie,
    Mail: usiadzwygodnie@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  33. 1. Obserwuję jako: Świat Kosmetykoholiczki
    2. Mój ulubiony koreański kosmetyk: Jak dotąd używałam jedynie krem BB Missha Perfect Cover i byłam zadowolona, jednak nie mam porównania do innych koreańskich kosmetyków więc nie wiem czy jest moim ulubionym. Natomiast mam ogromną ochotę wypróbować pomarańczowy krem BB z Skin79 :D
    3. Lubię Księgarnię internetową Znak na Fb: Świat Kosmetykoholiczki
    4. Lubię Black Liner na fb jako: Świat Kosmetykoholiczki
    5. Baner/udostępnienie: Nie

    OdpowiedzUsuń
  34. Wzór zgłoszenia:
    1. Obserwuję jako: karolciuniuskaa
    2. Mój ulubiony koreański kosmetyk:Lioele TRIPLE The Solution BB krem
    3. Lubię Księgarnię internetową Znak na Fb: Tak
    4. Lubię Black Liner na fb jako: Tak
    5. Baner/udostępnienie:Nie
    email karolaciuniuskaa@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  35. 1. Obserwuję jako: Paulina K
    2. Mój ulubiony koreański kosmetyk: TROPICAL FRUITS Grapefruit & Orange Sugar Scrub
    3. Lubię Księgarnię internetową Znak na Fb: Tak, Paulina Kowalew
    4. Lubię Black Liner na fb jako: Tak, Paulina Kowalew
    5. Baner/udostępnienie: Tak , http://pa2ul.blogspot.com/p/rozdanie.html
    Mail: paulina.kowalew@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  36. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  37. Może się uda :)
    1. Obserwuję jako: Pauletka
    2. Mój ulubiony koreański kosmetyk: IT'S SKIN Babyface Silky BB
    3. Lubię Księgarnię internetową Znak na Fb: Tak jako Paulina Kozłowska
    4. Lubię Black Liner na fb jako: Tak jako Paulina Kozłowska
    5. Baner/udostępnienie: Tak https://plus.google.com/112040464762123043087/posts/3cwzJF6PSvX
    Mail: paulina.kozlowska8@o2.pl

    OdpowiedzUsuń

Bardzo mi miło, że chcesz do mnie zaglądać i czasem zostawić po sobie komentarz ;* Jeśli zaobserwujesz mojego bloga: daj znać! ;) Na pewno Cię wtedy odwiedzę :)