Czerwiec powoli chyli się ku końcowi więc chyba pora opublikować post o kosmetykach, które podbiły moje serce w tym miesiącu. Nie jest ich zbyt wiele ale za to zdjęć jest sporo, więc zapraszam do czytania i oglądania :)
Na początek może zdjęcie kolorówki :) W tym miesiącu bardzo chętnie używałam paletki konturującej Sleek Face Form. Posiadam ją w kolorze Fair. Pisałam o niej oddzielną recenzję, więc nie będę się zbytnio rozpisywać, ale dodam tylko, że w moim przypadku jest ona bardzo wydajna i naprawdę świetnie sprawdza się w przypadku wszystkich podróży i wyjazdów, w wakacje jest niezastąpiona! (pisałam o niej tutaj klik). Jeśli chodzi o akcesoria niezastąpionym okazał się pędzelek Real Techniques Setting Brush. Ma idealny rozmiar do konturowania. Od dłuższego czasu używam go praktycznie codziennie. Świetnie się myje, nie linieje, ma odpowiednią twardość i przyjemny dla oka design (tutaj zbiorcza recenzja klik). Z kolei na paznokciach najczęściej gościł u mnie lakier przeznaczony do frencha, czyli Rimmel Brit Manicure. Ile ja naszukałam się lakieru, który miałby taki kolor i nie zostawiałby na moich paznokciach bąbli! W momencie gdy już straciłam nadzieję na znalezienie takiego cuda, przypadkiem trafiłam na ten lakier i okazało się to strzałem w dziesiątkę. Niestety nie można mieć wszystkiego i czas schnięcia jest stosunkowo długi.
Moim faworytem w pielęgnacji włosów został szampon Dermedic EmolientLinum do skóry bardzo suchej, atopowiej i z objawami łuszczycy. Nie jestem w stanie powiedzieć, która to butelka w moim posiadaniu. Za każdym razem ratuje mnie z opresji podczas kolejnego wysypu na skórze głowy. A że ostatnio stres towarzyszy mi praktycznie ciągle (ślub, sesja, obrona) to również skóra zaczyna o sobie przypominać. Na szczęście po zmianie szamponu i wdrożeniu leczenia wszystko zaczyna znikać. Za długo był spokój ;) Dobrą kompanką została też szczotka Tangle Teezer Salon Elite. Moje włosy robią się coraz dłuższe, sięgają już sporo za łopatki i miałam coraz większy problem z czesaniem ich. Nie oczekiwałam po niej cudów, zależało mi tylko na bezbolesnym rozplątaniu włosów i z całą pewnością ta szczotka mi to zapewniła. Wiem, że albo się ją kocha albo nienawidzi ale ja na pewno dołączę do grona jej zwolenniczek :) W ramach bonusu pokażę niesprzyjające warunki, w jakich robiłam dziś zdjęcia :D Moja Rozetka kocha aparat niemalże tak samo jak wannę wypełnioną wodą więc gdy tylko słyszy migawkę aparatu zaczyna wariować i rozrzucać wszystko co się da ;)
A potem zazwyczaj stwierdza, że jak już przecież twórczy nieład zapanował oraz zostało jej zrobione wystarczająco dużo zdjęć to momentalnie idzie spać ;)
Zdjęcia jak widać były robione na kanapie, bo niestety sport to jednak nie samo zdrowie ;) Od jakiegoś czasu chodzimy z narzeczonym na kurs tańca, ślub od dziś dokładnie za dwa tygodnie a ja okupuję kanapę, komputer i telewizor ze skręconą kostką :) Mam nadzieję, że "do wesela się zagoi" :D
Paletka wygląda bardzo zachęcająco - ciekawe i ładne kolory. Niemniej jednak jak dla mnie gwiazdą okazała się piękna biało - czarna dama :) idealnie pasowałaby do mojego czarnego arystokraty ;) Lubi wodę ?
OdpowiedzUsuńKąpać się nie, ale zawsze jak ktoś idzie do łazienki musi wejść do środka a podczas kąpieli zawsze siedzi na wannie i patrzy ;) Żadnej nie przepuści, jak nie uda jej się dostać do środka to siedzi pod drzwiami i zawodzi puki się jej nie wpuści :D
UsuńTo trio ze Sleeka prezentuje się świetnie :)
OdpowiedzUsuńNo i pędzel RT mi się marzy.
Nie tylko ten jeden :)
Pędzelki bardzo polecam, z resztą paletkę też ;)
UsuńJaki słodki kiciuś <3
OdpowiedzUsuńNa zdjęciu tak, na żywo często trochę mniej ;)
UsuńJaka kicia ;) Świetne produkty!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJejjj oby kostka ładnie się zagoiła, trzymam kciuki za ślub :)) Z Real Techniques, mam dwa pędzelki o oba są genialne :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że szybko przestanie dokuczać ;)
UsuńTwoją kicię pozdrawia moja kocia trójca ;P
OdpowiedzUsuńMoja również pozdrawia! ;)
UsuńKicia boska <3
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie ten lakier z Rimmela a miałam nie więcej nie kupować. Eh...
Lakier jest bardzo fajny, długo takiego szukałam ;)
UsuńCiekawi mnie paletka ze Sleeka, pewnie wreszcie ją zamówię:)
OdpowiedzUsuńWarto, warto ;)
UsuńMarzy mi się TT:)
OdpowiedzUsuńTo w takim razie też mam nadzieję, że kostka do wesela się zagoi ;)
Też na to liczę ;) A TT jest fajna do długich włosów :)
Usuńnie dziwię się wcale, że paletka Sleeka jest w gronie Twoich ulubieńców, cudnie się prezentuje. Muszę ją mieć, koniecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńkociak słodziak :D paleta ma super kolorki;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) a paleta bardzo fajnie wygląda u osób z jasną karnacją ;)
UsuńZazdroszczę TT :). Kiedyś ją kupię i ciekawe do którego grona dołączę :).
OdpowiedzUsuńKociak cudowny! Ostatnie zdjęcie genialne. Napozowała to teraz kima :P.
Bardzo często jak widzi aparat to pozuje ;) a TT warto wypróbować na sobie choć cena jak za szczotkę jest średnio zachęcająca ;)
UsuńTa paletka mi sie bardzo podobav
OdpowiedzUsuńTo trzeba ją sobie teraz sprawić ;)
UsuńMam ten szampon prawie od miesiąca i na razie wydaje mi się zwykłym szamponem, ale zobaczymy. Btw widziałam olej kokosowy a sklepie Kuchnie Świata w Manu za 12,90.
OdpowiedzUsuńMoja skóra bardzo ten szampon lubi :) A co do oleju to dzięki za info, zajrzę tam :)
UsuńAle śliczny kociak :) Też mam kotkę o podobnej maści :) Podoba mi się lakier z Rimmela :) Na pewno się zagoi. Musi.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ja chyba najbardziej lubię takie czarno-białe kicie ;) A noga chyba nie ma innego wyjścia ;)
UsuńPaletka bardzo mi się podoba, a tangle teezer też muszę sobie w końcu kupić
OdpowiedzUsuńTT jest bardzo fajna do długich i cienkich włosów ;)
Usuńczęsto czytam o ulubieńcach miesiąca i równie często łapię się, że rzadko kiedy znam kosmetyki/produkty, które są ulubieńcami innych dziewczyn, w tym przypadku jest tak samo...
OdpowiedzUsuńTeż tak często mam ;)
UsuńMarzy my się pędzelek z Real Techniques :) a nawet kilka :) heheh Rozetka to wspaniała modelka :)
OdpowiedzUsuńSkubana jest fotogeniczna ;) z resztą chyba jak każdy kot ;)
UsuńOd niedawna mam TT compact i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńTeż mam kompaktową i ją lubię ale w torebce jej nie noszę ;)
Usuńojj to niedobrze,życzę udanego wesela :)
OdpowiedzUsuńNie dziękuję ;)
Usuńświetny blog ♥
OdpowiedzUsuńjestem u ciebie chyba po raz pierwszy i na pewno nie ostatni ! :*
zapraszam do mnie :)
może obserwacja?
Cieszę się ;)
UsuńKociak przebił wszystko :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle ;)
UsuńNie znam żadnego z Twoich ulubieńców, ale na paletkę Sleeka mam chęć :))
OdpowiedzUsuńKocurek jest boski! *.* Moje koty też często towarzyszą mi w sesjach zdjęciowych kosmetyków ;)
Jestem u Ciebie niepierwszy raz, a dopiero odkryłam, że wychodzisz za mąż! Bo rozumiem, że o Twój ślub chodzi?
W takim razie gratuluję! :)) I niebawem witam w gronie mężatek :D
Widzę, że nie tylko moja Kicia lubi zdjęcia ;) Tak, to ja wychodzę za mąż, i to już 12 lipca :) Nie powiem, jest stres :D I bardzo dziękuję za gratulacje ;)
UsuńKusi mnie ta paletka do konturowania już od dłuższego czasu.
OdpowiedzUsuńKociak cudny.
Zdrówka życzę kostce:)
Dziękuję w imieniu Kociaczka :) A paletkę bardzo polecam!
Usuńkociak boski;) 2 tygodnie tylko? króciutko. czaje się na zestaw pędzli z RT, teraz lecę poczytać o Twoich pędzlach;)
OdpowiedzUsuńNo tylko dwa ;) Miłego czytania :)
UsuńŻałuję, ze wcześniej nie natknęłam się na taką paletkę, bo na pewno bym sobie ją zakupiła, pierwsza do konturowania, która mnie zainteresowała :)
OdpowiedzUsuńPaletka dla bladziochów jest bardzo fajna, często bronzery są za ciemne a tutaj jest taki w sam raz ;)
Usuńkupilem szczote... po pierwsyzm dniu widzialem jak sie dwa włoski pozaginały ; / .. ale mim owszystko efekt po szczotkowaniu jest niesamowity :D
OdpowiedzUsuńKomfort użytkowania przy długich włosach też jest zdecydowanie wyższy niż w przypadku normalnych szczotek ;)
Usuńuwielbiam produkty z Dermedica, są naprawdę dobrej jakości:)
OdpowiedzUsuńps. zostaję na dłużej;)
uwielbiam produkty z Dermedica, są naprawdę dobrej jakości:)
OdpowiedzUsuńps. zostaję na dłużej;)
Też tak sądzę i bardzo się cieszę, że zostajesz na dłużej ;)
UsuńFajna ta paletka Sleek do konturowania, nie mam jej jeszcze ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny kociak :D
Dziękuję :) A paletka jest warta polecenia.
UsuńPiękny kolorek ma ten lakier. A Tobie życzę powrotu do formy :)
OdpowiedzUsuńLakier na paznokciach wygląda bardzo fajnie ;) A forma całe szczęście ma tendencję wzrostową ;)
UsuńCiekawa ta paletka :-) TT też uwielbiam :-)
OdpowiedzUsuńDo długich włosów TT jest ekstra ;)
UsuńA moim ulubieńcem czerwca zostaje Twój kot :) Też mam tą paletkę ze Sleek'a ale inne odcienie:)
OdpowiedzUsuńKicia jak zawsze w centrum zainteresowania :D Jej się nie da nie kochać, nawet mój tata będący antyfanem kotów bardzo ją lubi ;)
Usuń